-Bello ! jeszcze raz ! SAMA ! -zatańczyłam taniec wszyscy się na mnie patrzyli.No ,ale co miałam zrobić? zatańczyłam cały taniec i umiałam.Nie wiem dlaczego z grupą się myliłam.Powinno mi wychodzić to lepiej.
-przerwa ! - krzyknął choreograf.Po dwóch sekundach na scenie nie było nikogo.Szłam chwiejnym krokiem do stolika z wodą.Obok niego stała Maggie moja koleżanka z pokoju.
-dobrze się czujesz ? bo jakoś inaczej wyglądasz-zapytała.
-tak , dobrze.
-mam nadzieję.-Dziewczyna postanowiła się porościągać.Po chwili dołączyłam do niej.Kilka minut póżniej znowu zaczęliśmy ćwiczyć układ.Harry cały czas się we mnie tempo wpatrywał.O co mu chodzi? Ostatnio kiedy z nim gadałam unikał mojego wzroku.Patrzył się na mnie tymi swoimi zielonymi oczętami.Chyba zemdlałam.Bo ostatni momęt jaki pamiętam to piękne tęczówki Harrego.Obudziłam się w białym pomieszczeniu.Podniosłam lekko głowę ujrzałam lokersa w którym bujam się od samego przyjazdu.Chłopak spojrzał na mnie zapłakanymi oczami.
-Bello jak dobrze ,że się obudziłaś ! zawołam lekarza !-wyszedł i po chwili wrócił ponownie ,a za nim lekarz i czwórka zgrai.
-co się stało ? -zapytałąm ochrypniętym głosem kiedy lekarz już wyszedł.
-zemdlałaś na próbie.Ale się nie budziłaś więc postanowiliśmy zadzwonić po pogotowie.I zapadłaś w śpiączke. Kompletnie nie wiemy dlaczego.-powiedział Harry.
-ile w niej byłam ?
-ponad tydzień.
-a co z teledyskiem ?!
-czekaliśmy na ciebie.-odpowiedział Blondyn.Styles posłał mu spojrzenie.A nagle wszyscy wyszli.
-Bella musimy pogadać.-powiedział z lekką chrypką.Widać było ,że jest zdenerwowany.
-Harry o co chodzi?-chłopak złapał mnie za rękę.
-Bello,kiedy cię zobaczyłem nie mogłem przestać o tobie myśleć , nie mogłem spać , jeść.Kiedy zamykam oczy pokazuję mi się twoja roześmiana twarz.Kiedy zapadłaś w śpiączkę myślałem ,że już cię nie uratują. Nawet nie wiedzieli co ci jest.Ja chciałem być z tobą.Bello zakochałem się w tobie.
-Harry..-zamilkłam,a jego twarz zbladła.-ja w tobie też.
Chłopak zadowolony rzucił się na mnie i zaczął lekko muskać moje policzko-.Nasza pierwsza randka będzie kiedy wyjdziesz ze szpitala -zaśmiał się i pocałował czule w usta.
Nie wiedziałam co wymyślić ;x
a to się tak jakoś ciągnęło i ciągnęło.
Dziękuje za podsunięcie pomysłu Jaryszce :*
@Maartuchaaa ♥